Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mały Szymonek z Głogowa potrzebuje naszej pomocy

Redakcja
20 grudnia 2018 w szpitalu w Nowej Soli urodził się Szymon Gorzynik. U małego głogowianina wykryto wrodzoną wadę serca. Szymonek przeszedł skomplikowaną operację, ale jego rodzice potrzebują wsparcia finansowego w leczeniu i rehabilitacji synka.

Chwilę po urodzeniu nic nie wskazywało na zdrowotny problem Szymonka. Chołpczyk ważył 3160 g i miał 54 cm. Dostał 10 punktów w skali apgar. Niestety, podczas badań kontrolnych okazało się, że chłopczyk ma poważną wadę serca - wspólny pień tętniczy typ 1, niedomykalność zastawki wspólnego pnia II stopnia, przerwanie ciągłości łuku aorty typ A, odpływowy ubytek przegrody międzykomorowej, drożny przewód tętniczy oraz otwór owalny. Te wrodzone wady wymagały natychmiastowej interwencji.

Chłopczyk został przetransportowany do Szpitala Klinicznego w Poznaniu, gdzie przeszedł 12-godzinną operację. W jej trakcie dokonano korekty wspólnego pnia tętniczego z przerwaniem ciągłości łuku aorty, ubytkiem międzykomorowym oraz przewodem tętniczym z użyciem krążenia pozaustrojowego, głębokiej hipotermii, selektywnej perfuzji mózgu oraz kardiologicznego zatrzymania serca.

Szymonek wciąż przebywa w szpitalu, a jego rodzice - Patrycja i Tomasz, czuwają przy nim na zmianę. W domu na chłopca czeka na niego również starszy brat - Wojtuś. Rodzicom chłopca jest coraz trudniej. Muszą do niego dojeżdżać do Poznania. Nocują w przyszpitalnym hostelu. Dziecko na oddziale mogą odwiedzać tylko 3 razy dziennie po 1 godzinie.

Nie wiadomo jeszcze kiedy chłopiec wyjdzie ze szpitala. Będzie go czekało jednak dalsze leczenie i rehabilitacja. Na pewno musi przejść jeszcze jedną operację. Jego rodzicom przyda się więc każda złotówka.

Na stronie internetowej zrzutka.pl ruszyła zbiórka na pomoc Szymonkowi. Wpłat można dokonać TUTAJ

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Te produkty powodują cukrzycę u Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto